wtorek, 10 maja 2011

Gwiazda Lechii docenia rywala: Melikson to najlepszy piłkarz ekstraklasy


Niedzielne spotkanie Lechii Gdańsk i Wisły Kraków było nie tylko starciem na szczycie ekstraklasy, ale również pojedynkiem dwóch piłkarzy uznawanych za najlepszych obcokrajowców ligi - Abdou Traore (Lechia) i Maora Meliksona (Wisła). - Melikson rozegrał świetny mecz, dla mnie to numer jeden w ekstraklasie - przyznał Traore. Melikson poprowadził swój zespół do zwycięstwa 3:0. Izraelczyk wypracował dwie pierwsze bramki, a geniuszem błysnął szczególnie przy golu na 1:0 kiedy w popisowy sposób, puszczając piłkę między nogami, ograł obrońcę Lechii Rafała Janickiego. Jego akcję wykończył Cwetan Genkow.
Melikson ośmiesza Janickiego - Zobacz


Kilkanaście minut później Melikson pognał prawym skrzydłem i spod linii końcowej idealnie wyłożył piłkę Andrażowi Kirmowi, który nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.

Melikson wykłada piłkę Kirmowi - Zobacz


Po meczu Melikson skromnie oceniał swój wkład w zwycięstwo Wisły i bardziej podkreślał zasługę całego zespołu. - Najcenniejsze jest to, że znów zagraliśmy jak zespół walczący o mistrzostwo, a nie jak drużyna czująca się już mistrzem. Wcześniejsze porażki skomplikowały naszą sytuację, a widzieliśmy jeszcze o tym, że Lechia to dobra drużyna, potrafiąca grać piłką. Chcieliśmy jej w tym przeszkodzić i nam się to udało. Nie czuję się bohaterem meczu, wychodziły mi ważne podania, ale bez wykończenia kolegów nic by nie znaczyły - mówił po meczu pomocnik Wisły.

Nad umiejętnościami Meliksona rozpływał się za to Traore: - Słyszałem, że niektórzy mówili, że będzie to pojedynek mój i Meliksona o miano najlepszego piłkarza ligi. Gdyby to tak potraktować, to na pewno z nim przegrałem. Rozegrał świetny mecz, dla mnie to numer jeden w ekstraklasie - podkreślił najlepszy strzelec Lechii.

zródło:sport.pl

Brak komentarzy: